Zbliżający się koniec roku to nie tylko przedświąteczna krzątanina, ale również – przynajmniej dla mnie – czas ważnych decyzji i podsumowań. Grudniowa sesja Rady Miejskiej to moment, w którym przyjmujemy budżet dla Dąbrowy Górniczej na kolejne 12 miesięcy. Tradycyjnie to również ocena wykonania zadań finansowych przez władze miasta na przestrzeni mijającego roku.
Jako radna niezależna mam ten komfort, że przyglądam się pracy urzędników wyłącznie z perspektywy mieszkańców i własnej. Dodatkowo często sięgam po eksperckie, niezależne opinie i komentarze, szczególnie gdy temat jest złożony. Kiedy więc nadchodzi czas podejmowania takich decyzji, jak opiniowanie budżetu nie biorę pod uwagę partyjnych czy klubowych wytycznych. Zamiast tego sięgam do tradycyjnej, ale zawsze sprawdzającej się metody: kartki, na której wypisuję plusy i minusy planów dąbrowskich urzędników na przyszły rok.
Plusy i minusy
W tym roku ten bilans wyszedł na plus dla prezydenta miasta, choć lista tematów, które zaliczyłam do „minusów” była również długa. Przede wszystkim uważam, że na pozytywną ocenę zasługują takie kierunki działań jak: zagospodarowanie terenu w rejonie Zespołu Szkół Sportowych, Żłobka i Przedszkola Miejskiego nr 39, promowanie zielonej mobilności i przebudowa układu komunikacyjnego w rejonie ulicy Malinowe Górki, co sprzyja aktywnemu wypoczynkowi wokół Pogorii III. Doceniam też mocny akcent położony na szkolnictwo zawodowe w mieście. Po wizycie na terenach inwestycyjnych w Tucznawie, muszę przyznać, że choć byłam sceptycznie nastawiona do samej inwestycji, widzę, że dzieje się tam wiele dobrego dla miasta, a zainteresowanych inwestorów, będących pod wrażeniem oferty i potencjału Dąbrowy Górniczej jest coraz więcej. Szanse na rosnące dochody dla miasta i mieszkańców są całkiem realne.
To tylko niektóre elementy, które wyliczyłam podczas swojego sesyjnego wystąpienia. Po stronie minusów wymieniłam za to niewystarczające działania w obszarze społecznym: wciąż za mało jest inwestycji na żłobki i przedszkola. Uważam, że mieszkańcy boleśnie odczują zmniejszenie środków dla Pałacu Kultury Zagłębia. Wspólnie z mieszkańcami dzielnicy nie możemy doczekać się remontu Domu Kultury w Ząbkowicach. Ubiegam się o to od 8 lat. Wciąż nie brakuje dróg, które aż proszą się o remont. Te kwestie również regularnie poruszam w swoim interpelacjach i rozmowach z urzędnikami.
Mam nadzieję, że tym razem się uda
Jednak największą bolączką budżetu jest, w moim odczuciu, niewystarczające doinwestowanie jednostek pomocy społecznej (MOPS, Dzienny Dom „Wigor-Senior”, Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza „Przystań” czy Dom Pomocy Społecznej i nie tylko). Wciąż wiele jest w tym temacie do zrobienia. Potrzeby są ogromne i wiadomo o nich nie od dziś. Kiedy w ubiegłym roku składaliśmy nasze wnioski (priorytety) do budżetu mówiliśmy m.in. o potrzebie modernizacji infrastruktury w tych placówkach. Chodzi o remont kuchni, remont windy i in. Ostatnio podczas posiedzenia Komisji Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej zawnioskowałam o to, żebyśmy zweryfikowali, które z tegorocznych priorytetów udało się zrealizować. Okazało się, że niestety – żadnego. Mam głęboką nadzieję, że na koniec 2018 roku bilans będzie w tym zakresie o wiele bardziej pozytywny.
W tym miejscu chciałabym jeszcze raz podkreślić, że jako radnej niezależnej nie chodzi mi o krytykę wszystkich i wszystkiego związanego z działalnością urzędu, ale racjonalną ocenę sytuacji, a przede wszystkim o wyciąganie wniosków na przyszłość. Mam nadzieję, ze w kolejnym roku postulaty z zakresu społecznych potrzeb miasta uda się zrealizować.
Podwyższyliśmy dopłaty do wody i ścieków
Przy okazji warto odnotować, że w budżecie po stronie dochodów na 2018 rok zapisano 712 388 678,83 zł, natomiast wydatki zaplanowano na kwotę 772 533 748,39 zł. Przychody mają wnieść 84 000 000,00 zł, a rozchody 23 854 930,44 zł.
Ostatecznie projekt budżetu pozytywnie zaopiniowało 18 radnych (w tym ja). Przeciwko zagłosowali radni z klubu PiS. Co ciekawe – radni z klubu DWS początkowo zadeklarowali, że wstrzymają się od głosu. Jednak w ostatnim momencie zdecydowali, że poprą projekt budżetu. Intuicja podpowiada mi, że przyczyniły się do tego zaprezentowane przeze mnie argumenty. Cieszę się, że mogłam pomóc kolegom w uporządkowaniu oceny sytuacji i wyciągnięciu wniosków.
Podczas sesji udało się również przegłosować zwiększenie poziomu dopłat do wody i ścieków o 20%. W efekcie dopłaty do wody zamiast na poziomie 0,86 zł/metr sześcienny kształtować będą się w przyszłym roku na poziomie 1,03 zł/m sześć. W przypadku ścieków miało być 3,19 zł a będzie 3,83 zł. Warto odnotować, że stało się tak dzięki wnioskowi radnego Piotra Bobrowskiego, który zgłosił poprawkę do projektu uchwały właśnie w tym zakresie, argumentując ją podwyżkami, które czekają mieszkańców w 2018 roku i opłatą adiacencką, która obciąża wielu dąbrowian. Wniosek poprałam ja, koledzy z DWS oraz trzech radnych z TPDG. Przeciwko głosowali radni z klubu Wspólnie dla Dąbrowy Górniczej.
Sprawy mieszkańców
Podczas sesji złożyłam też ważne interpelacje. Chciałabym zwrócić szczególną uwagę na temat taksówkarzy, którzy tuż przed sesją na Facebooku zgłosili problem licencji. W Dąbrowie Górniczej, zezwolenie dla taksówkarzy przyznaje się na samochód nie zaś na osobę. Jeśli więc kierowca chce zmienić auto, musi ubiegać się o nową licencję. Jak przekonują taksówkarze, procedury trwają około tygodnia, co oznacza, że w tym okresie nie mogą wykonywać pracy. Zgłosiłam problem i teraz zapewne służby prezydenta pochylą się nad nim, analizując zgodność z prawem takich rozwiązań. Mam nadzieję, że jeśli wszystko będzie w porządku, uda się zmienić te zapisy. Dziękuję taksówkarzom z korporacji Cosmos Taxi za zgłoszenie problemu i docenienie mojej aktywności w zakresie rozwiązywania problemów mieszkańców.
Zwróciłam również uwagę na kwestię przedłużających się decyzji i postanowień, które wydaje Wydział Geodezji i Kartografii. Nie ma również możliwości, by korzystając z internetu, przeglądać pewne zasoby, składać część wniosków online. Problem dotyczy m.in. biur geodezyjnych, które stale mają problemy w związku z przedłużającym się działaniem najważniejszego dla nich wydziału w Urzędzie Miejskim.
Kolejna kwestia podniesiona przez ze mnie w interpelacjach to temat dotyczący najmłodszych mieszkańców. Nagłośniony w ostatnich latach problem smogu ma niestety swojej odzwierciedlenie w stanie powietrza naszego miasta. Wspólnie z rodzicami z Ząbkowic stale monitorujemy jakość powietrza na terenie dzielnicy, martwimy się, w jaki sposób odbija się ono na zdrowiu dzieci. W związku z tym zawnioskowałam o zakup oczyszczaczy powietrza do dąbrowskich przedszkoli. Mam nadzieję, że dzięki temu, przedszkolaki, spędzające przecież w placówkach co najmniej kilka godzin będą rozwijać się i oddychać bezpiecznie
Wielu z Państwa miałam już okazję spotkać, porozmawiać i złożyć świąteczne życzenia podczas licznych wydarzeń, które odbywają się właśnie w naszym mieście. Dobrego słowa jednak nigdy za wiele. Życzę wszystkim mieszkańcom Dąbrowy Górniczej zdrowych, rodzinnych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku. Mam nadzieję, że spędzicie ten niezwykły czas wspólnie z najbliższymi, ciesząc się nie tylko prezentami i białym śniegiem, ale również niezwykłą, ciepłą atmosferą.
Wszystkiego dobrego! Wesołych Świąt!
Katarzyna Zagajska