Start w wyborach do Senatu, to nigdy nie jest łatwa decyzja. Szczególnie jeśli za kandydatem nie stoi kilkudziesięcioosobowy sztab wyborczy, olbrzymi budżet partyjny na banery, ulotki i materiały wyborcze. Odważyłam się jednak na ten krok i z pełną konsekwencją mówię: Startuję w wyborach jako kandydatka niezależna i bezpartyjna.

Państwo nieraz są bardzo zdziwieni widząc mnie, gdy sama lub w towarzystwie bliskich współpracowników wieszam banery, rozdaję ulotki, a nawet podejmuję dyskusję o sprawach ważnych dla miasta, stojąc w kolejce po trytytki, bez których nie można sobie wyobrazić montażu swoich wyborczych materiałów.

To chyba dobra okazja, aby podziękować każdemu z Was za wsparcie. Dziękuję więc paniom, które udostępniły mi ogrodzenie i pani, która pożyczyła nam drabinę, aby powiesić baner i panom, którzy nie mogli uwierzyć, że kandydatka na senatora samodzielnie działa i pracuje w terenie i nie stoi za nią sztab zatrudnionych ludzi. Dziękuję także nauczycielkom, które wspominały swoim rodzicom o moim zaangażowaniu w sprawy miasta i oświaty, dzięki temu bez problemu rozpoznali mnie, gdy spotkaliśmy sie na Mydlicach i mogliśmy porozmawiać. Było mi bardzo miło, gdy jeden z mieszkańców specjalnie poprosił mnie o plakat ze zdjęciem, bo przypominam mu córkę. Jestem wdzięczna także wielu, wielu innym mieszkańcom. To historie z zaledwie kilku ostatnich dni.

Wielkie brawa dla moich koleżanek, kolegów z dawnych lat, którzy kibicując mi dziś, również samodzielnie wieszają banery, rozdają ulotki, czy lepią plakaty. Jestem wdzięczna panu z placu zabaw, który widząc mnie, sam zadeklarował, że rozniesie trochę moich materiałów wśród sąsiadów. Było mi miło, gdy jedna z mam, które zwróciły się do mnie kiedyś w trudnej sytuacji, sama przyszła teraz z deklaracją pomocy i zadziałała bardzo szybko w swojej okolicy. Kochani! Czuję Wasze wsparcie każdego dnia i dzięki Wam wiem, że moje społeczne zaangażowanie przez ostatnią (prawie) dekadę ma sens. Wiem, że mogę na Was liczyć, że Wy możecie liczyć na mnie!

Dla tych szczególnie dociekliwych i tych, których jeszcze nie przekonałam do tego, że warto mieć w okręgu 76 (Dąbrowa Górnicza, powiat będziński i powiat zawierciański) senatora niezależnego i bezpartyjnego (a w dodatku kobietę!), prezentuję swój program wyborczy.

PO PROSTU KLIKNIJ