Budżetowy kredyt zaufania i świąteczne życzenia – Katarzyna Zagajska

Budżetowy kredyt zaufania i świąteczne życzenia

W polityce nie można być pewnym nikogo i niczego. Nawet Grzegorza Jaszczury
28 listopada, 2019
Działkowcy, taksówkarze, przedsiębiorcy, czyli (prawie) same dobre wiadomości
7 lutego, 2020

Budżetowy kredyt zaufania i świąteczne życzenia

O miano najważniejszego punktu grudniowej sesji Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej konkurowały ze sobą dwa tematy: kwestia uchwalenia budżetu na rok 2019 w wysokości 866,5 mln zł i Wieloletniej Prognozy Finansowej dla miasta oraz projekt dotyczący wniosku marszałka województwa śląskiego o wyrażenie zgody na zwolnienie z pracy Artura Borowicza.  Znalazło się także miejsce na miłe, świąteczne akcenty, które z pewnością wpłynęły na atmosferę dyskusji i całość obrad.

 

W kwestii budżetu jak zwykle miałam mieszane uczucia. Jest wiele spraw, które zgłaszam do realizacji na wniosek mieszkańców oraz z własnej injcatywy, które jakoś latami nie mogą doczekać się środków w budżecie. Mowa m.in. o drogach czy inwestycjach w szkolną infrasturkturę. Zdarza się również, że nie zgadzam się z podejściem prezydenta Marcina Bazylaka do sposobu, w jakim wydawane są miejskie pieniądze. To z pewnością wiecie.  Podobny bilans „za i przeciw” zrobiłam zresztą w zeszłym roku: http://katarzynazagajska.pl/oby-w-2019-roku-zylo-nam-sie-lepiej/

Czemu zatem poparałam budżet  Dąbrowy Górniczej także na 2020 rok, dając kredyt zaufania prezydentowi Bazylakowi? Z pewnością doceniam go za promowanie zielonej mobilności, na które miasto chce wydać 43 mln zł w przyszłym roku. Jestem za dalszymi pracami (IV etap), przygotowującymi tereny w Tucznawie do kolejnych inwestycji. „Dwoma rękami” głosuję za termomodernizacją 11 przedszkoli, na którą zabezpieczono  prawie 17 mln zł  (dobrze pamiętam, jak często upominałam się o te prace). Sporo środków (9,5 mln zł!) miasto zainwestuje w przebudowę przedszkola nr 11.

Bardzo niepokoią mnie za to zaplanowane wpływy z tytułu opłaty adiacenckiej. W 2019 roku w budżecie widniała kwota 80 tys. złotych z tego tytułu, teraz jest aż 240 tys. zł. Mam jednak nadzieję, że trzykrotny wzrost wpływów z tytułu opłaty adiacenckiej nie dotyczy sytuacji, gdy mieszkańcy płacą, gdy miasto w pobliżu ich nieruchomości inwestuje w drogi czy kanalizację. Pamiętacie chyba sytuację: http://katarzynazagajska.pl/mozna-wcale-nie-znaczy-trzeba-czyli-rzecz-o-oplacie-adiacenckiej/

Niewiele środków widzę w budżecie na Przebudowę i modernizację odcinków dróg gminnych i powiatowych w Dąbrowie Górniczej (łącznie 100 tys. zł). Podobnie jest z oświetleniem ulic – zaledwie 0,5 mln zł. Niepokojąco wyglądał w zestawieniu 1 mln złotych dla Zagłębiowskiego Centrum Onkologicznego, jednak ostatecznie już na sesji zapadła decyzja, że będzie to łącznie 4 mln zł, co myślę, lepiej odzwierciedla (choć pewnie w ułamkowej formie) potrzeby naszej dąbrowskiej lecznicy, która jak wiemy, nie jest w najlepszej kondycji.  Zwłaszcza, że lista priorytetów, jakie wyszczególniła w maju (jeszcze wówczas p.o. ) dyrektora ZCO to koszt 27 mln zł!!!

Mieszkańcy Ząbkowic wciąż nie mogą się doczekać  termomodernizacji 65-letniego budynku Domu Kultury Ząbkowice. Martwię się też, czy kiedykolwiek doczekamy budowy dróg w rejonie ulicy Europejskiej,  Słonecznej, Zagrabia, Pobocznej i Jaskółczej. Nie ma co liczyć w najbliższym czasie na ciągi piesze w okolicach ulicy Konstytucji, Głównej, Alei Zwycięstwa czy Ujejskiej. I to jest naprawdę smutna wiadomość, choć nie zamierzam ustawać w staraniach o te inwestycje. Liczę, że w końcu nadejdzie ich czas.

Z ciekawostek, zdziwiło mnie, że w budżecie i WPF zaplanowano o wiele mniej środków na wynagrodzenia dla pracowników magistratu. Obawiałam się zwolnień, na szczęście jednak pani skarbnik wyjaśniła, że to efekt odmłodzonej kadry w Urzędzie Miejskim. Niewiele osób wybiera się teraz na emeryturę, stąd nie ma konieczności zabezpieczania dla nich środków na półroczną odprawę, wynikającą z przepisów.

Krótki opis budżetowego zestawienia można zobaczyć także na stronie miasta: https://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci/kredyt-zaufania-od-radnych/

Druga sprawa to temat Artura Borowicza. Marszałek województwa śląskiego zwrócił się z wnioskiem do nas o wyrażenie zgodny na rozwiązanie stosunku pracy z wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej, który pracuje jako dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Powodem wg marszałka są niepokojące wyniki kontroli finansowej. Zdaniem Artura Borowicza w całej sprawie chodzi wyłącznie o kontekst polityczny. Na posiedzeniu Komisji Prawno-Organizacyjnej powstał projekt uchwały „o nie wyrażeniu zgody na rozwiązanie stosunku pracy” z dąbrowskim radnym. Potem stosunkiem głosów 19 do 3, przy jednym wstrzymującycm się, moim, głosie przegłosowano ją na sesji. W głosowaniu nie uczestniczył sam Artur Borowicz oraz Mateusz Stępień z PiS. Trzy głosy przeciwne uchwale, a zatem popierające wniosek marszałka oddali trzej radni z PiS. Warto odnotować, że Piotr Bobrowski  (także klub PiS) opowiedział się tak jak większość radnych.

O szczegółach sprawy wielokrotnie pisała prasa, zwłaszcza Gazeta Wyborcza: https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,25484487,znamy-wyniki-audytu-w-wojewodzkim-pogotowiu-ratunkowym-sa-miazdzace.html?disableRedirects=true

W grudniowym posiedzeniu uczestniczyli także Michał Fijałkowski, pełnomocnik Jakuba Chełstowskiego, marszałka województwa śląskiego oraz Marek Muszer, ratownik medyczny w WPR w Katowicach i społeczny przewodniczący Związku Zawodowego “Wzajemna Pomoc”. Obaj zabrali głos, z tą różnicą, że przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego przemawiał jeszcze przed głosowaniem, a głos związkowców wybrzmiał na sali sesyjnej, gdy nie miał już wielkiego znaczenia, czyli po głosowaniu.

Tu można przeczytać, co działo się na sesji: https://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/dabrowscy-radni-nie-zgodzili-sie-na-zwolnienie-artura/ar/c1-7474913

Wspominałam na początku o miłych akcentach. Pierwszy z nich to Światełko Betlejemskie, które przynieśli nam harcerze. Każdy z nas otrzymał ten symbol pokoju i Bożego Narodzenia, abyśmy mogli zanieść go także  swoim bliskim i mieszkańcom. Przy blasku tego światła zrobiło się rzeczywiście wyjątkowo. Osobiście potwierdzam moc Światełka Betlejemskiego 🙂

Druga, chyba jeszcze bardziej wzruszająca sprawa, to wyróżnienie i uhonorowanie owacjami na stojąco Łukasza Grzybka. To nasz bohater z Antoniowa, który wyprowadził z płonącego domu  mieszkańca. Wydarzenie miało miejsce w październiku podczas bardzo groźnego pożaru. Gratuluję, jestem naprawdę dumna z postawy Łukasza. Miałam przyjemność wnioskować o to wyróżnienie dla naszego dzielnego sąsiada.

 

Tu jeszcze więcej szczegółów: https://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci/gratulacje-dla-bohatera/?fbclid=IwAR0OCAIk2iqG9DKw8clRPifpoevXETzmwO_4pWN3G6tbJ0driQwNDs190ao

Tym wspaniałym akcentem doszliśmy do miejsca, w którym każdemu z Was chcę złożyć najszczersze i najgorętsze świąteczne życzenia.

Drodzy mieszkańcy, sąsiedzi i przyjaciele

Życzę Wam świątecznej radości dzielonej z najbliższymi,

rodzinnej atmosfery wypełnionej miłością i spokojem

oraz wszelkiej pomyślności i realizacji odważnych marzeń w 2020 roku.

Wesołych Świąt!

Katarzyna Zagajska